wtorek, 28 lutego 2017

302. Wszystko na raz:)

Na ostatnią chwilę nadrabiam zaległości zabawowe. Co prawda nie wszystko udało się ogarnąć i nie tak jak zaplanowałam, no ale wiecie....

Zatem zaczynamy:)

Zabawa Kwiatowy rok u Kasi. Tematem na luty był żonkil. W planach był obrazek do ramki, może następnym razem. Udało się wczoraj wyszyć maleńki hafcik z jednej z angielskich gazetek i powstała karteczka wielkanocna:)



Zabawa Kreatywna kartka u Magos:)

Tematem na luty była karteczka wielkanocna kolorowa i kartka na dzień kobiet z babskim akcentem.

Tutaj zgłaszam karteczkę jaką już na blogu pokazywałam, jajeczka projektu Igiełki. Kartka na dzień kobiet powstała scrapkowa, niestety na xxx nie starczyło mi czasu. Oby było wybaczone:)






Kolejna zabawa to Kartki przez cały rok u Ani.  Wytyczne na luty przygotowała Małgorzata.

1. Kartka z sercem. tu przygotowałam kartkę w stylu shakerbox. Chciałam spróbować, póki co poszło mi mega opornie. Violu nie umywają się do Twoich.




2. Zając z jajkiem.


Jajeczka znajdują się w koszyczku:)

3. Kartka z białą śnieżynką.


I obowiązkowy kolaż dla Ani.


No to tyle udało się nadrobić. Na chwilę obecną nie mam kartki z piernikiem do Uli- wybacz- oraz nie tknęłam nic w ufokach. Ale wieczór jeszcze długi, może coś uda się zrealizować jeszcze:)


poniedziałek, 27 lutego 2017

301. Oszalałam z..... Magos:)

Dziś dotarła do mnie przesyłka kurierska od Magos, w której ukryte były cuda za wygrane candy:)

I mówię Wam poważnie, oszalałam. Sama nie wiedziałam co oglądać najpierw:)

Same popatrzcie:)


I szczegółowo:) Cudna, cudna i jeszcze raz cudna półeczka:) I śliczna podkładka pod kubeczek:)


Tamborek, taki mały jaki dawno był w moich planach:) Idealny na wzorki karteczkowe. Plastikowe bobinki, mulina, dwa rodzaje kanwy:) Aaaa i drewniana zakładka:)


Moc wspaniałych scrapek:) Droga Magos, jeszcze takich nie widziałam:) Są cudne:)


I coś słodkiego oraz pachnącego:)


Bardzo, bardzo jeszcze raz dziękuję:) Sprawiłaś mi ogromną radość Magdaleno:)

A teraz słów kilka do wszystkich wyzwaniowych koleżanek. Nie wiem czy podołam, postaram się jeszcze coś ogarnąć, ale zapewne część z wyzwań na luty nie dam rady zrobić. Przykro mi z tego powodu, no ale nie można przewidzieć losu. Luty był dla mnie bardzo złym miesiącem:(

Dziękuję moim kochanym wiedźmom za wsparcie w trudnych chwilach. Uwielbiam Was:*

Zaniedbałam tez niestety odwiedziny u Was. Pewnie nie uda się nadrobić, ale postaram się sumiennie do was zaglądać:)

poniedziałek, 20 lutego 2017

300. Niespodzianka:)

300- setny post miał być wyjątkowy:) W planach miałam ogłosić candy, ale po jakimś czasie zmieniłam zdanie:)

Pora wyjaśnić, co ta za niespodzianka, o których wspominałam w dwóch poprzednich postach:)

Na blogu padł komentarz numer 4 000, który postanowiłam nagrodzić:)

A szczęśliwą czytelniczką została.....................................................

Gratuluję serdecznie Kasiu. bardzo się cieszę, że padło na Ciebie:) Tym bardziej, że jesteś moją najwierniejszą w komentarzach czytelniczką:)  Proszę o kontakt na maila silus8989@interia.pl  :)

299. Sal krzyżykowy w ciemno - LUTY.

Dziś pora na pokaz karteczki wykonanej na zabawę u Eli:)

Na luty Ela zaproponowała dwa wzorki, miałam zrobić oba, ale czasu mam mało i kilka prac jeszcze do zrobienia czeka:)

Oto moja interpretacja:)


Baza tak piękna, że nie wymaga dodatkowych ozdobników:) Dzięki Iwa:)

P.S. Niespodzianka dla jednej z Was już tuż tuż:)

niedziela, 19 lutego 2017

298. Serce Jezusa odsłona VII.

Witajcie.

Jak widać na pasku bocznym, luty nie jest miesiącem obfitującym w prace. W styczniu było zdecydowanie lepiej, no ale .....pomalutku nadrabiam.

Dziś przychodzę do Was z moim Panem Jezusem:)

Jeszcze tylko dwie duże kartki i jedna mniejsza i będzie po wszystkim:)

Oto ON:)



P.S. Jeszcze troszkę i kogoś z Was czeka miła niespodzianka:) Więcej nie powiem:)

niedziela, 12 lutego 2017

297. Sal SoDa odsłona I.

Razem z kilkoma dziewczynami w wąskim gronie zorganizowałyśmy sobie sal:)  Do wyszywania wybrałyśmy świetne wzorki SoDa:)

I jak podobały mi się od dawna wzorki tego typu, tak po wyszyciu pierwsze kobietki zakochałam się w nich bez pamięci:)

Uwielbiam:) I z pewnością będę wyszywała jeszcze inne:)

Oto pierwsza kobietka:)



Wyszywana Ariadną ( zamieniłam sobie z DMC w zamienniku mulin na Coricamo).



sobota, 11 lutego 2017

296. Testowanie z Igiełką.

Po raz kolejny udało mi się zgarnąć wzorki Igiełki do testowania.

Tym razem były to pisanki w dwóch wersjach: mini i maxi:)

Pierwszy wzorek, za który się zabrałam to siedem mini jajeczek:) Postanowiłam wyszyć je wszystkie razem, gdyż są bardzo maleńkie. Pojedynczo nie dawały by żadnego efektu, za to razem wyglądają naprawdę fajnie:)  Hafcik trafił na karteczkę wielkanocną:)



Aida 16 ct. biała, mulina jak zwykle Ariadna. Baza stworzona na własną rękę, napis znaleziony na Pinterest.

Zaraz po powstaniu tej karteczki zabrałam się za kolejny wzorek, tym razem większej wersji pisanek.
 Ten hafcik także powędrował na karteczkę.




I tu podobnie materiały biała Aida 16 ct, mulina Ariadna. zdecydowałam się na niebieskie jajeczko, gdyż taki kolor wpadł mi w ręce i nie ukrywam fajnie wygląda:)

Tym razem napis zrobiłam sama, bazę kiedyś dostałam. Mam nadzieję przed świętami zrobić jeszcze kilka tych pisanek. Niestety w związku z chorobą jestem kilka dni do tyłu z projektami. Mam nadzieję, że wszystko uda się zrealizować tak jak zaplanowałam.

Moniu bardzo serdecznie dziękuję za kolejna możliwość współpracy. Zapraszam Was do sklepu Moniki, jeśli wzorki Wam się podobają:) Z pewnością w krótkim czasie będą dostępne.


Bardzo Wam dziękuję za troskę i liczne życzenia powrotu do zdrowia. Niestety sezon grypowy trwa, ale mam nadzieję, że nas już będzie omijał:)


czwartek, 9 lutego 2017

295. Wiosenne candy u Kasi.

A żeby nie było tak szybko, Kasia wymyśliła kilka pytań.

1. Na jakiej kanwie najchętniej wyszywasz?
 
Biała Aida 16 ct:)

2. Jaka muliną najchętniej?
 
Ariadną:)

3. Jakimi technikami oprócz haftu się zajmujesz?

Ostatnio próbuję swoich sił w scrapowaniu:)

I banerek:)


piątek, 3 lutego 2017

294. Ufokowe podsumowanie stycznia.

Na szybciutko dziś, bo gorączka mnie dopadła,  mój ufokowy dorobek stycznia.

Przybył kolejny cytrus :) I to byłoby na tyle.